Wirtualne miasto

Liwia

Liwia ustaliła z Angelą, że dziś przed dyżurem pójdą jeszcze na zakupy. Po chwili przyniesiono jedzenie:
Mięsne kulki w sosie dla Liwii:

Zupę pomidorową da Liwii:

Kotleta dla Angeli:

Oraz dodatkową porcję warzyw do kotleta:

Ty

Ty wziął do ręki klucze i zauważył plotkujące dziewczyny.
- Ee, Liwia, o ile sie nie mylę to 16 minut temu powinnać być na oddziale.. - powiedział. Liwia zerwała się z miejsca, pożegnała się z Angelą, zaś Ty i Angelina pojechali do domu.

Ashley

Ashley weszła do pomieszczenia. Usiadła przys toliku i czekała na kelnera.
- Dzień dobry, ja poprosze kurczaka, ryż po chińsku i wino.
Po 15 minutach czekania kelner przynisół zamówienie. Gdy zjadła zapłaciła 80$ i odjechała.

Justin

Justin przyszedł do pracy. Przebrał się i zaczął obsługiwac klientów.

Justin

Chłopak skończył pracę. Przebrał się, wsiadł do samochodu i odjechał.

Justin

Chłopak wszedł do budynku i zaczął pracę.

Rachel

Rachel weszła do budynku. Weszla na zaplecze, Justin stał tylem. Zakryła mu oczy rękoma.

Justin

Chłopak się odwrócił.
- O cześć kochanie, co tutaj robisz? - pocałował Rachel.

Rachel

Byłam z Rosą na spacerze- usmiechnela sie i wzięła córkę na kolana. Dała jej butelkę z ciepłą herbatką.

Rachel

-Justin długo już tu siedzisz wracajmy do domu- mowila wkladajac Rose do wozeczka. Podeszła do niego i pociągnęła go do siebie.

Liwia

Liwia zamówiła kurczaka w cieście z warzywami:

Zjadła niewielką porcję i postanowiła chwilę posiedzieć przy stoliku. Zamówiła sobie kieliszek wytrawnego wina.

Rachel

Rachel zajrzała przez drzwi kto przyszedł.
-Przecież to Liwia- usmiechnela sie i pomachala do dziewczyny.

Liwia

Liwia także odmachała Rachel i przywołała ją skinieniem dłoni do siebie.

Justin

- Ok, możemy iść - Chłopak pocałował Rachel w polik - Może mnie poznasz z Miss SuperCity? Ale ty i tak jesteś piękniejsza!

Rachel

-Przestan- szturnchnela Justina. Bała się reakcji Liwii ale podjechala wozeczkiem blizej i podeszli do niej.
-Hej Liwia, jak tam maluch? Juz niedlugo go albo ją peniwe zobaczymy- usmiechnela sie- Przedstawiam ci Justina, Liwia to Justin, Justin to Liwia bo Rose chyba znasz- zasmiala sie.