Wirtualne miasto

Beatriz

- Jasne! Musisz do mnie wpaść do biblioteki! Robię tam wielkie porządki, więc niedługo będzie tam pięknie! Hehe, zdolniacha ze mnie Smile

Ashley

- No pewnie! My wszytskie tutaj jesteśmy bardzo zdolne:D Very Happy

Liwia

- Szczególnie interesuje mnie anatomia i rozwój płodowy człowieka.. to wszystko. No i ten egzamin.. muszę się pouczyć!

Beatriz

- Anatomia...? Hmm, coś się znajdzie. Jak pójdę do biblioteki, to to sprawdzę. No i może coś jest w czytelni, tam jeszcze nie zaglądałam. Ja uczę się jak mi się nudzi w bibliotece.

OOC:czy w bibliotece jest czytelnia tak wogole?

Liwia

- A co studiujesz?

Ashley

- No to fajnie. Ja też muszę wypozyczyć książki o anatmi, a tymabrdziej p płucach. Bo muszę napisać pracę na uczelnię bo tam mnie prosili.

OOC: Chyba tak Smile

Beatriz

- Historię. To dosyć... hmm, szeroka dzidzina, więc zawsze znajdzie się coś ciekawego do poczytania.

Ashley

- A tak odbiegając od tematu. No to co Bea spotkałas się z Jasonem no i co? Coś mówił, czy co?

Liwia

- Ja z nikim nie kręcę.. chociaż mam chłopaka w moim rodzinnym mieście..chyba się do mnie przeprowadzi...

Beatriz

- Spotkałam się z nim w sumie... trzy razy? Chyba tak... Za pierwszym razem nie mówił prawie nic, za to za drugim zaprosił mnie na tańce! Dał mi różyczkę. I powiedział, że uważa, że jestem piękna jak anioł. Zagłosował na mnie jak były wybory miss. A jak już szłam to... go pocałowałam. Nie wiem, co sobie o mnie pomyślał, bo nic o tym nie mówił... A ostatni raz jak go widziałam, to przyszedł do mnie do biblioteki. No i znów nie mówił za wiele...

Ashley

- To super Liwia! No i jak zawsze ja zostanę sama.......

Liwia

- Może jest małomówny? Albo nieśmiały...

Beatriz

- Spokojnie, jeszcze przyjdzie czas na ciebie! Hmm, no ja też tak myślę.

Ashley

- No nie wiem. Czekam i czekam, ale się chyba nie doczekam!

Beatriz

- Doczekasz się, doczekasz! Daj spokój, masz jeszcze czas, a taka dziewczyna jak ty nie zostanie przecież staą panną!!