Wirtualne miasto

Rachel

Rachel nieśmiało weszła do sali. Dziś miały być wykłady z wychowania fizycznego ale nie widziała ławek. Nagle podszedł do niej starszy mężczyzna.
-Ty na Wychowanie fizyczne?- zapytał.
-Tak- cicho odpowiedziała Rachel.
-Tedy- pokazał drzwi których wczesniej nie zauwazyła. Weszła do sali gdzie stały ławki i gdzie byli już inni studenci.
-Nazywam się Jan Szczepański. Bede miał z wami wykłady na temat Wychowania Fizycznego. Zapamiętajcie ze kiedy macie na południe to znaczy ze macie lekcjei wiedzową, na rano praktyczną- mówił wykładowca. Rachel była bardzo zadowolona. Po godzinie wykłady się zakończyły. Zapoznała się z paroma studentami.
-Na następne zajęcia "wiedzowe" przynieście referaty na temat "Dlaczego wybrałem Wychowanie fizyczne"- zakończył profesor. Rachel wyszła z uczelni.

Rachel

Rachel weszła do szatni. Przebrała się w dresy i weszła do sali gim. ZObaczyła młodą kobiete, która mówiła.
-Nazywam się Małgorzata Felicjańska. Bede was uczyła na zajeciach praktyczny. Prosze wpisać się na liste na jaka specjalizacje idziecie- Rachel odrazu wpisała się na zajecia relaksu, czyli joge. Rozpoczęły się zajecia.

Rachel

Dziewczyna po zajeciach wrocila do domu.

Rachel

Rachel weszła do szatni. Przebrała się i ujrzała wiszącą kartkę.
Poniedziałek- południe, Anatomia
Wtorek- rano, praktyczne
Środa- południe, Psychologia
Czwartek- rano, praktyczne
Piątek- rano, praktyczne i Pedagogika.
Rachel po przeczytaniu kartki i zapisaniu planu zajęc do notesu weszła na sale na zajęcia praktyczne.

Rachel

Rachel po skonczonych zajeciach wyszła z uczelni.

Rachel

Rachel weszła do sali. Ujrzała starszego wykładowcę.
-Moi drodzy! Ponieważ wczoraj nie było zajeć dziś bedą wiedzowe. Prosze dać mi swoje referaty- Rachel podeszła i dała swój referat.
-No to dziś mamy anatomię. Chciałbym z wami przećwiczyć dziś pierwszą pomoc. To moze najpier sztuczne oddychanie. Breek, podejdź tu prosze- Rachel podeszła i na manekinie pokazała wszystko idealnie, za co wykładowca ją pochwalił. Po zakończonych zajęciach wyszła.

Rachel

Rachel weszła do sali. Zauwazyła że profesor trzyma w reku jeden z referatów.
-Tak powinno sie pisac referaty! Ten zostanie wywieszony na korytarzu. Gratuluje Breek, bardzo dbry- Rachel wzieła prace bardzo szczesliwa. Po zajeciach wyszła.

Moonbeam · Wysłany: Nie 8:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
[link widoczny dla zalogowanych]