Wirtualne miasto

Trish · Wysłany: Pon 11:23, 13 Mar 2006 Temat postu:

Trish wróciła z parku. Przebrała się, zjadła śniadanie i pojechała do pracy.

Trish · Wysłany: Pon 16:29, 13 Mar 2006 Temat postu:

Trish przyjechała do domu. Zostawiła samochód w garażu. Zrobiła sobie obiad i usiadła w ogrodzie, by go spożyć. Potem wzięła książkę i zaczęła ją czytać.

Trish · Wysłany: Wto 19:54, 14 Mar 2006 Temat postu:

Trisha nudziła się, więc postanowiła pójśc na spacer.

Trish · Wysłany: Pon 18:56, 20 Mar 2006 Temat postu:

Trish weszła do domu. Przebrała się i zjadła kanapkę. Usiadła w ogrodzie i zaczęła bawić się z psem.

Trish · Wysłany: Wto 13:53, 21 Mar 2006 Temat postu:

Trish obudziła się na kanapie. "Kurczę, chyba zasnełam nad filmem" Dziewczyna wstała i poszła do łazienki. Wzięła szybki prysznic. Trish ubrała się. Zajżała do lodówki. -No tak, pustki. Muszę zrobić zakupy. Ech, zjem na mieście.
Tris hprzed wyjściem poprawiła włosy, makijaż nalała wody Oliverowi i Amerie i zeszła do garażu. Pojechała do pracy.

Trish · Wysłany: Wto 21:27, 21 Mar 2006 Temat postu:

Trisha zostawiła samochód w garażu i poszła na góre. Pobawiła się chwilę z psem i zmeczona położyła się do łóżka.

Liwia · Wysłany: Śro 19:13, 22 Mar 2006 Temat postu:

Liwia weszła do ogrodu Trish i zostawiła zaproszenie pod drzwiami.

Trish · Wysłany: Śro 19:21, 22 Mar 2006 Temat postu:

Trish chciała wypuścić do ogrodu Olivera. Otworzyła drzwi i ujrzała leżące na wycieraczce zaproszenie. "hm, ciekawe, pewnie przyjdę"

Trish · Wysłany: Pią 17:47, 24 Mar 2006 Temat postu:

Trish nudziła się w domu. Postanowiła pójść na spacer. Nie odstraszała ją brzydka pogada. Ubrała czarną bluzę z kapturem. Założyła OLiverowi smycz i wyszła z domu. Nie potrzebowała parasolki, nie. Trish kochała deszcz.

Trish · Wysłany: Pią 19:56, 24 Mar 2006 Temat postu:

Trisha wróciła do domu. Rozpakowała siatki i nakarmiła zwierzaki. Przebrała się i usiadła przed telewizorem.

Trish · Wysłany: Sob 15:20, 25 Mar 2006 Temat postu:

Trish obudziła się rano. Miała w planach posprzątanie mieszkania, za co zaraz się zabrała. Kiedy dom lśnił Trish zajęła się swoją sukienką, w której miała iść jutro na ślub Rachel. Trisha cały czas gorączkowo myślała co kupić na prezent ślubny. "I jeszcze jakieś kwiatki, i do fryzjera. No, ale to jutro." Dziewczyna zmęczona porządkami usiadła na fotelu i zaczęła bawic się ze swoją kotką.

Liwia · Wysłany: Sob 19:29, 25 Mar 2006 Temat postu:

Liwia Oh zawiadamia z przykrością iż parapetówka odbędzie się w PONIEDZIAŁEK o 20:00

Trish · Wysłany: Nie 13:33, 26 Mar 2006 Temat postu:

Trish od rana była podekscytowana. Naszykowała już sobie sukienkę

. "Jeszcze bukiet i fryzjer." Z racji, że nie ma w mieście odpowiedniego sklepu na prezent ślubny przyszkyowała komplet sztućcy

. Zaraz po śniadaniu dziewczyna wyruszła do sklepu.

Trish · Wysłany: Nie 14:42, 26 Mar 2006 Temat postu:

Trish zerknęła na zegarek. "Kurcze. jestem juz spóźniona". Dziewczyna szybko się przebrała. Wrzuciła wszystko do samochodu i pojechała do Rachel.

Trish · Wysłany: Pon 19:20, 27 Mar 2006 Temat postu:

Trisha wróciła do domu. Zaczęła przygotowywać się na imprezę u Liwii. Zmieniła strój i uczesanie. Po chwili dziewczyna była już gotowa.