Wirtualne miasto

Sill

OOC: Mnie nie było ? Sorki ja siedzialem od 16 do 17 i nikt nic nie napisał...
Sill postanowił się przespać i wstał o 8.00 . Wypił jogurt i poszedł do kościoła na niedzielna msze

Ashley

OOC: Eh .. Razz

ja przyszłam o 17 ... ale jak Cię nie było no to myślałam że odwołana ...

Sill

OOC: To się mineliśmy

Sill

Sil wrócił z kościoła i zobaczył Stephani z dziećmi Stephani powiedziała bierz dzieci i wsiadła do samochodu.
-Tak to jest gdy żona zabierze wszystko.-skomentował.

Sill

Sill postanowił wyjść na spacer . -po drodze odwiedzimy panią Ashley dobrze dzieci ?Dzieci nie mialy nic przeciwko

Sill

Sill wrocil do domu dal dzieciom spaghetti z sosem i poszedl spac w salonie a dzieci w sypialniach

Sill

Sill wstał o 7.00 i poszedł do sklepu na zakupy

Sill

Sill wrócił do domu o 7.15 ugotował mleko i nasypałpłatków do 3 miseczek do 2 płatki czekoladowe , a dla siebie owsiane., O 7.30 wyszedł do kiosku po gazety ,

Sill

Sill wrocił po 5 minutach ze swoja gazetą Obudził dzieci i pomógł im sie umyc i ubrac i wszyscy razem zasiedli do stołu. w jadalni . Sill zrobił sobie kawę a dzieciom dał troche soku z bananów który przed chwilą zrobił. -Więc tak- zaczął po śniadaniu- musicie mieć swoje pokoje. I po kilkuminutowej kłótni ustalono że:
-Sill będzie mieszkać w sypialni 1
-Mike i Ola w przerobionej sypialni 2 :

Sill

Sillzadzwonił wię po te meble i okazało się że będą kosztowały 1000$ a przyjadą o 16 .
Sill powiedziałdo dzieci : Teraz idziemy do pani Ashley. , a ja pójdę do pracy. Pani Ashley będzie się wami opiekować

Fala

OOC: Masz 28 lat i 12-letniego syna??!!!

Sill

OOC: Mała pomyłka zaraz poprawię mam 28 lat i 9-letniego syna

Sill

Sill wrócił do domu pokazał tragażom gdzie mają wnieść meble. Zapłacił im należność 1000$ i udał się w stronę osiedla bogaczy.

Sill

Sill wszedł z dziećmi do domu, zrobił im kanapki z serem i szynką, dał im resztki soku z bananów , a sobie zaparzył kawę.Potem wziął się za gotowanie obiadu , czyli zupy fasolowej i ziemniaków . po obiedzie zaproponował dzieciom : -Czy chcecie pieska? Dzieci się zgodziły i potem wszyscy razem poszli do sklepu zoologicznego.

Sill

Gdy wrócili umieścił legowisko psa przy drzwiach i wszyscy rozeszli sie do swoich pokoi , Sill napisał 2 rozdziały swojej powieści , Ola zaczęł a rysować kredkami, a Mike siedział cichutka w rogu pokoju i patrzył na Olę.
Potem Sill zapytał się jak ma nazywać się ich piesek. Ola powiedziała-Skubuś - i tak został nazwany ich piesek.