Wirtualne miasto

Julia

- Narazie raczej nie, ale po urodzeniu dziecka jak wróce do formy i jak bedzie wolna posada to chętnie bym chciała pracowac w stadninie.

Charlie

OOC: wczoraj nie mogłem wejść na neta...
Chłopak przyłaczył się do rozmowy Trish z nieznaną mu dziewczyną, usłyszał coś o stadninie, iwęc wypadało się wtrącic
-Cześć, jestem Charlie - powiedział - Ty chyba jesteś Julia? Ash mi o Tobie opowiadała. No ale miło mi Cię w końcu poznać

Rachel

-Dzieki Julia, Ash śliczne te body- zajrzała do małej która jeszcze nie spała ale była zawiedzona zabraniem jej kolezanki. Wzięła ją na ręce i podeszła do Bei.
-Chcesz ja potrzymać?

Beatriz

- Jasne, chętnie... - wzięła maleństwo na ręce. Było tak małe i delikatne.

Rachel

-Jak bedziesz miec jej dosc to wloz ja do kojca- usmiechnela sie Rachel i podeszła do Julii, Trish i Charliego- no Julia jak się rozwija ciąża? Maleństwo zdrowe?

Ashley

Ashley podeszła do Trish, Charleigo, Juli i Rcahel.
- O czym tak gadacie? I jak wam się podoba moja siostrztyczka? - Ash przytuliła siostrę.

Julia

- A ja Julia - dziewczyna zwróciła się do Charleigo - No tak mówiła Trish że kiedyś uczyłam w stadninie jazdy konnej i że fajnie by było znowu pracowac w stadninie. - Julia się uśmiechnęła - A chyba dobrze, jutro idę do przychodni żeby sprawdzić ... wkońcu niedługo rodze.

Charlie

Jesteście siostrami? - zdziwił się - czego ja się tu dowiaduję. Jesteś w ciąży, Julia? Tak słyszałem. Może podzielisz się z nami nowiną, kto jest ojcem?

Beatriz

Beatriz w milczeniu przysłuchiwała się rozmowie. Co chwilę spoglądała w rozesmiane oczka małej.

Rachel

-Nie no CHarlie twoja spostrzegawczosc mnie powala- zasmiala sie.

Fala

- Śliczna, prawda? - Jess podeszła do Bei i pogłaskała Rosę. - Jak Ci się układa z Jasonem? - spytała.

Jason

Jason nie wiedział, do kogo ma podejść, bo prawie nikogo nie znał. Zauważył Trish. Akurat rozmawiała z kilkoma innymi osobami.
- Cześć, nazywam sie Jason. - powiedział.

Rachel

Rachel wróciła do Jess i Beatriz. Wzięła Rose na rece i zaczela ja karmic.
-Jak tam wam sie uklada dziewczyny?

Fala

- U mnie normalka... Nic ciekawego. Zawsze to powtarzam. Ech, jakie ja mam nudne życie. A Beatriz? - Jess uśmiechnęła sie i spojrzała na Jasona.

Trish

- Cześć Jason. Wiesz Charlie bardzo łatwo mozna się domyslic pokrewieństwa między Julią i Ash, bo noszą to samo nazwisko.