|
Wirtualne miasto Witaj w mieście SuperCity!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Sob 14:20, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak, studiuję historię... A próc tego pracuję w bibliotece. Podać coś do picia? Może herbatę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:33, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
- Może być herbata. - odpowiedziała siostra Jasona.
- Dla nie też. - poprosiła jego mama.
- Ja nic nie chcę. - powiedział Jason.
- Jason powiedział, że się zaręczyliście. - zaczęła pani Jooster.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Sob 15:35, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Beatriz wstała i poszła do kuchni. Po chwili trzymała w rękach tacę. Postawiła na stoliczku filiżanki z herbatą.
- Hym, no tak... - powiedziała, siadając koło Jasona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Nie 13:41, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Atmosfera była dość napięta. Bea nachyliła się do Jasona i szepnęła mu do ucha:
- Mogę na trochę wyjść? Chyba twoja mama się nie będzie gniewać? - nie czekając na odpowiedź narzeczonego wstała i zwróciła się do matki Jasona:
- Wyjdę na chwilę, muszę, eee... Iść się przewietrzyć... - poszła po kurtkę i wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Nie 18:39, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Beatriz po pewnym czasie wróciła do domu. "Cholera, tak się przewietrzyłam, że chyba będę chora..." Po cichu zakradła się do salonu. Usłyszała kawałek rozmowy. Albo raczej monologu pani Jooster:
-...wychodzić tak nagle! Może ta dziewczyna nie jest dla ciebie? Mnie jakoś nie przypadła do gustu... Nie chciała pewnie słyszeć wzmianek o ślubie, ty jakoś też nie powiedziałeś o tym zbyt dużo! Ale najbardziej nie spodobało mi się, że wyszła! My przyjeżdzamy a ona...
Beatriz już nie słuchała. Znów zamroczyło jej się przed oczami, więc popędziła na górę. Jakoś dobrnęła do swojego pokoju i rzuciła się na łóżko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:01, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
OOC: nie rób z jego matki takiego kata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:30, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
OOC: cichooo ludzie są różni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:39, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Bea spojrzała na zegarek. Zeskoczyła z łóżka i popędziła do łazienki. Umalowała się najszybciej jak mogła i wskoczyła w jakąś sukienkę. "Kurna, nie mam prezentu... Może wystarczy im moje przyjście..." Zbiegła na dół. Mandy siedziała w salonie i oglądała tv. Wyraźnie się nudziła. Matka Jasona stała w kuchni. A Jason... Jason siedział w cichym zakątku i czytał książke od historii. Dziewczyna podeszła do niego.
- Idę na zaręczyny do Angeli, chcesz ze mną? Będzie mi miło. I im też.
- Nie... Zostanę.
- Jak chcesz. Do zobaczenia - dała mu całusa i wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Wto 19:19, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Bea weszła do domu. Okazało się, że Jason ulokował rodzinkę w swoim pokoju a sam zajął kanapę. Dziewczyna poszła do łazienki i wskoczyła do wyrka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Śro 16:07, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Beatriz obudziła się bardzo wcześnie. Rzuciła się do łazienki, ubrała dżinsy i czerwony sweterek i zeszła na dół. Zjadła płatki, zmyła talerz i trochę sprątnęła. "Muszę chyba zobić jakieś zakupy..." Ubrała kurtkę, wzięła torbę i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:13, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jason poszedł do Beatriz do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Sob 15:25, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Beatriz wpadła do domu.
- Dzień dobry! - rzekła z uśmiechem, jak tylko zobaczyła matkę Jasona. - Może pójdziemy na jakiś spacer? To piękne miasto, warto je obejrzeć! - czekała z niecierpliwością na reakcję kobiety.
- Zgoda. Chętnie się przejdę... - w tej chwili weszła Mandy - O, kochanie, Beatriz pokaże nam miasto.
Wszystkie się ubrały i wyszły. "Może już jej przeszło i będzie fajnie..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Sob 19:49, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wróciły do domu. Matka narzeczonego i jego siostra usiadły w salonie, a Bea zrobiła herbatę. "Ojej, zostawiłam zakupy w aucie! cóż, później je zabiorę..." Chwilę posiedziała w towarzystwie, a potem spojrzała na zegarek.
- Ojej, musze iść napisać referat, przepraszam. - odniosła kubek i poszła do gabinetu. Gdy skończyła, była już 19.00, więc dziewczyna przypomniała sobie, że jutro opuszcza swój dom. Poszła do garderoby, wygrzebała walizkę i zaczęła wsadzać do niej ciuchy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beatriz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańsk
|
Wysłany: Nie 10:33, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna spakowała się i poszła spac. Po przebudzeniu wparowała do łazienki, potem ubrała się ciepło i zeszła na dół. Zrobiła śniadanie i czekała na resztę.
Po śniadaniu dziewczyna pożegnała się i opuściła dom. Postanowiła wstąpić jeszcze do narzeczonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:54, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mama i Mandy już pojechały, a Bea była w Własnym biznesie. Posaatnowił obejrzeć narzeczoną w TV
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|