Wirtualne miasto

Fala

OOC: ten post BYŁ lakoniczny

Tin

OOC: Miałem kiepski pomysł Wink

kluseczka

OOC; coś ty... Przydatny i fajny, a i pomysłodawca niekiepski

Tin

OOC: I to się nazywa upieranie się przy swoim. NO ALE PRACA BEZNADZIEJNA. Heh Wink

Charlie

OOC: też uważam, że dalej lakoniczny! napisałas 3 linijki i ech... my tu czasem wypracowania piszemy Razz

kluseczka

OOC: jeśli ci nie odpowiada, nie oglądaj tematu, przymusu nie ma.

Charlie

OOC: bulwers not

Rachel

OCC: Charlie jestes misterem nie psuj sobie reputacji u jakiejsc tam kluchy

kluseczka

Aelirenn wróciła ze sklepów. Zaparkowała nowy samochód i zabrała się do rozpakowywania zakupów.
OOC: kluseczki, nie kluchy.

Rachel

OOC: Omg no dobrze nie psuj sobie reputacji przez naszą kochaną KLUSECZKE!

Charlie

OOC: hm, a dyskusja z klusią to psucie reputacji? Ale ok, jako że jesteś miss, posłucham cie Razz

Rachel

OOC: Miss z wieloletnim doswiadczeniem Razz

A nie psuj reputacji bo ludzie na ciebie glosowali a tu ty im wyskakujesz ze swoim darem sprzeczek Razz

kluseczka

Aelirenn skończyła się rozpakowywać i pojechała na miasto.

Charlie

OOC: ja sie lubie bulwersować i kłócić Smile

kluseczka

OOC: to się pokłóćmy: kto lepszy: Dukaj czy Sapkowski?