Wirtualne miasto

Ashley

Ash westchęła ... Doprowadziła się do dobrego stanu i miała nadzieję że tym razem zastanie TRish w domu.

Rachel

Rachel podeszła pod drzwi. Włożyła do nich kartkę ogłaszającą:
Mam zaszczyt zaprosic Ashely Silence na uroczysty chrzest Rosy Breek który odbędzie się w miejskim kościele. Gościna będzie w domu Rachel i Rosy Breek dnia 3 września (czasu realnego) o godzinie 16.00.
Rachel i Rosa
Zadzwonila dzwonkiem i odeszła.

Ashley

Ash weszła do domu. Zobaczyła kartkę z zaproszeniem na chrzciny i przyczepiła sobie ją na tablicę korkową. Przebrała się w koszulę nocną i poszła do łazienki umyć ząbki. Po chwili leżała już w łóżku i spała ...

Ashley

Ashley wstała. Dzisiaj nie miała roboty w stadinie, więc postanowiła sobie zrobić dzień wolny od pracy. Zjadła śniadanie i poszła sobie nalać wody do wanny ... Siedziała 30 minut aż wreszcie pies zaczął się domagać wyjścia ... Ubrała się w:

Wzięła smycz i poszła do parku.

Ashley

Ashley zostawiła psa w domu i postanowiła iść się przejść ... Wyszła.

Ashley

Ash weszła do domu. Usidła na fotelu, włączyła telewizor i zaczęła podżerac sałatkę Wink

Ashley

Było już późno więc Ash przebrała się w koszulę i położyła się do łóżka. Włączyła telewizor i ogladała VMA do 3 nad ranem ... Zasnęła ...

Tin

Donald spacerkiem podszedł pod dom, ubrany w garniturek.
- Hmmm... no cóż, nie ma tutaj żadnych systemów. Pewnie wszystko odinstalowała... a, nieważne. Teraz już tu przecież nie mieszkam. Zaoszczędzę, sprzedam tamten dom i kupię tutaj. Co teraz? Chyba powinienem teraz być w pracy... NIEEEEE! 11:26? Tak nie wolno!
Don pobiegł do pracy.

Ashley

Ash wstała. Zrobiła rutynowe rzeczy i ubrała się w to samo co wczoraj. Zrobiła sobie makijaż i wyszła do pracy.

Ashley

Ashley wróciła do domu. Zrobiła sobie tosty z serem i zaczęła ich konsumpcję ... Gdy już zjadła, poszła się wykąpać. Przebrała się w piżamę i poszła ogladać "Nigdy w życiu" ... Uwielbiała ten film ... A tymbardziej lubiła go oglądać jak miała dołek miłosny ...

Ashley

Ash spojrzała na zegarek.
- Jak zawsze spóźniona! - Ashley zaczęła się szykować i po chwili wyglądała tak:

Odjechała do koscioła.

Ashley

Ash wróciła do domu. Na początku chciała sobie już przygotować prezenty dla Angeli i Ty'a:

Zapakowała to w akrtony, a nastepnie owinęła w jakiś ładny papier. Gdy to zrobiła wzięła się za pisanie zaproszeń.Gdy już je napisała wyszła.

Ashley

Ash wróciła do domu i poszła spać.

Ashley

Ash obudziła się. Jak codziennie rano wykąpała się i zjadła śniadanie. Ubrała się w:

Wzięła kluczyki i pojechała do pracy.

Ashley

Ash wróciła do domu. Przebrała sie już w koszule nocną i usiadła przed telewizorem.