Wirtualne miasto

Ashley

- Eh ... To się dobrze składa ... Bo ... eee ... My z Mike'm też chcemy być razem! - Ash wybiegła.

Justin

- Kocham Cię! Czyli moja kuzynka z Mikem była? Jak weszłaś do domu?

Rachel

Rachel stala zdumiona patrzac sie na zamykajace sie za Ash drzwi.

Justin

Chłopak wziął na ręce ukochaną i położył ją na łóżku w sypialni. Zaczął ją całować po wszystkich częściach ciała.

Rachel

Rachel była zdumiona zachowaniem Justina. Zaczela go rozbierac.

Justin

Chłopak także zdjął ciuchy Rachel. Bardzo się podniecił, czekał na ten moment wieki.

Rachel

Rachel w koncu probowala sie oderwac od Justina, ten jednak nie pozwolił jej odejsc.

Justin

Gdy skończyli stosunek, Justin był bardzo zadowolony. Nie chciał stracić jej, tak ją kochał.
- Może chcesz coś do picia? Na ochłonięcie?

Rachel

-Sok, jakis zimny- odpoowiedziala siadajac na fotelu okryta szlafrokiem.

Justin

Justin zrobił zamówienie księżniczki.
- Proszę kochanie! - pocałował dziewczynę w polik.

Rachel

Dziewczyna patrzyła się tępym wzrokiem w ścianę.
-Czy to sie powinno stac? Kocham cie ale to wszystko stało sie tak szybko.

Justin

- Widocznie takie przeznaczenie. Ja nie mam żadnych wątpliwości! Kochamy się i obiecuję że będzie wspaniale!

Rachel

-Tez mam taka nadzieje. Pojde sie przebrac to pojdziemy na plaze- poszla do lazinki nie zamykajac drzwi.

Justin

Justin także poszedł po jakieś rzeczy i po chwili był gotowy.

Rachel

-Idziemy?- nie czekajac na odpowiedz pociagnela Justina i wyszli.