|
Wirtualne miasto Witaj w mieście SuperCity!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:45, 26 Mar 2006 Temat postu: Dom Agnieszki Klein |
|
|
Duży, przestronny i nowoczesny domek. Na zewnątrz znajduje się basen i brodzik z cieplutką wodą. W ogrodzie dużo roślin. Cały dom składa się z dwóch mniejszych budynków. Każdy pokój jest połączony z małym tarasem. W środku: 2 łazienki, kuchnia z jadalnią, salon, 3 sypialnie, gabinet i siłownia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:58, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Serdecznie zapraszam na moje urodziny, które odbędą się w moim domu na Osiedlu Władz dnia 8 kwietnia czasu realnego o godzinie 17:00. Obecność obowiązkowa Jessica Green
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:34, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Aga weszła powoli do domu. Wszystko jej sie rozmazywało. Zadzwoniła do pracy, żeby wziąć urlop. Karol oczywiście wymąrzał się, że gdyby go posłuchała i przeleżała to łagodne przeziębienie wcześniej, teraz byłaby zdrowa. Dziewczyna miała dosyć takiego gadania i się wyłączyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:08, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieczyna wstała, włączyła telewizor i zaparzyła sobie herbatę. Wzięła tabletkę i popiła ciepłym napojem. Choroba już jej powoli przechodziła, jednak nie było mowy o wypadzie na urodziny pani burmistrz. Usiadła na brzegu łóżka i spojrzała na jakiś talk-show. Po chwili wzięła pilot i wyłączyła TV.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:22, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka wstała dzisiaj zupełnie zdrowa i rześka. Na piżamę założyła bluzę, związała włosy i poszła do ogrodu. Kochała zapach świeżo skoszonej, mokrej trawy. Oparła się o ścianę budynku. Pomimo tego, że mieszkała w mieście, miała swój własny kawałek raju. "Szkoda, że nie przeprowadziłam się tutaj wiosną" - żałowała. Wróciła do domu, wzięła prysznic i poszła do pracy - wypoczęta i zadowolna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:41, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
18-latka wróciła z zakupów. Pojechała samochodem do sąsiedniego miasta. Myślała, że kupi sobie parę ciuchów, ale znalazła blat do deskorolki, który jej się spodobał. Postawiła go koło szafki, postanawiając, że zamontuje go później.
Tymczasem usiadła do komputera. Weszła na stronę [link widoczny dla zalogowanych] Nie wiedziała, czy jest strona tego miasta, ale po chwili pojawiły się newsy z Super City. "Chyba wypada wiedzieć, co się tutaj dzieje ciekawego" - pomyślała. Przeczytala, że niedawno została założona uczelnia. "No, proszę - to chyba znak, że muszę się wziąć za moją edukację". Wyłączyła komputer. Nie, na razie nie chce iść na studia. Nawet się nad tym nie zastanawiała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agnieszka k dnia Czw 17:54, 27 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ashley
Zwyciężczyni HouseShow
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 2223
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:09, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:56, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka rzuciła piłkę do kosza wiszącego na ścianie budynku. Piłka idealnie przeleciała przez obręcz.
- Cześć - usłyszała Aga i odwróciła się gotowa zaatakować włamywacza.
- A, to tylko ty. Nie strasz mnie - podała piłkę Karolowi.
- Furtka była otwarta - zaczął kozłować. Aga próbowała zabrać mu piłkę, ale chłopak był szybszy i wyższy, dlatego nie musiał się wysilać - zdobył punkt dla siebie.
- Brawo - pokiwała głową - Skąd masz mój adres?
- Nie wiem - wzruszył ramionami - W papierach do pracy pisałaś.
- Ahaa... A... Po co tu wpadłeś? - zapytała.
- No właśnie. W pracy nie mieliśmy okazji pogadać, a ja mam kilka pytań do ciebie.
- A więc słucham. - Usiadła na trawie.
- Pamiętasz tą przedwczorajszą imprezę?
Agnieszka się roześmiała. Jasne, że pamiętała! A najbardziej zapamiętała pijanego kolegę. Powiedziała uspokajająco:
- Spokojnie, nie było z tobą żadnej dziewczyny, nie pobiłeś się z nikim i nie zżygałeś się na stół.
- Nie... Nie o to chodzi - był zmieszany - Pamiętasz w miarę te zespoły, które tam występowały?
- Może trochę... Ale o co chodzi?
- Co o nich sądzisz? - usiadł koło niej. Dziewczyna zastanowiła się trochę, próbując odświeżyć pamięć.
- A więc... - zaczęła wolno - Ten pierwszy zespół... Hmm... Muzykę mieli taką sobie, oklepaną i banalną, ale potrafią złapać świetny kontakt z publicznością. Do tego stopnia, że masz wrażenie, że fajnie się bawisz. Za to drugiej kapeli brakowało doświadczenia. Brzmieli jak z castingu. Jakby to była próba. Nie dawali z siebie zbyt dużo... - zastanowiła się jeszcze chwilę - Pamiętam jeszcze dwa. Ten jeden, chyba Antistatic. - Karol kiwał głową, zainteresowany - są fajni. Potrzebują kogoś, kto ich wypromuje. Podoba mi się ich styl, nikt jeszcze czegoś takiego nie grał. Tylko, że za bardzo szaleją na scenie... No i oczywiście gwiazda wieczoru - Harmful...
- Nie, to już nie - przerwał jej.
- Ale to profesjonaliści, sławny zespół i tak dalej...
- No właśnie. - uśmiechnął się Karol.
- A w ogóle po co ci to? - spojrzała na niego.
- Czasem jest porzebna opinia kogoś z zewnątrz - odpowiedział zagadkowo - a ty się chyba na tym znasz, i masz własne zdanie.
- Hm... - pomyślała chwilę - Czy któryś z tych zespołów jest twój?
- Tak w sumie to wszystkie. Oprócz Harmful - powiedział dłubiąc patykiem w ziemii. Agnieszka nie wiedziała, o co chodzi. Widząc jej minę wytłumaczył - Zajmuję się promocją mało popularnych kapel. Ten koncert wczoraj... To był nieoficjalny test, jak kto sobie daje radę na scenie.
- Uuu - powiedziała idiotycznie - To znaczy... yyy... Noo, bardzo fajnie. - naprawdę to jej zaimponowało, tylko nie wiedziała, co powiedzieć. - I pytasz się mnie o zdanie?
- A czemu nie? Muszę wiedzieć, jak inni odbierają ich muzykę. - Aga pokiwała głową. To było sensowne. Ale zaskoczyło ją to, nigdy nie pytała, co Karol robi w wolnym czasie. - No to chyba nie będę zajmował ci czasu. Robi się ciemno... A, ten zespół, który założyłaś ty z Mudley... Chcę was kiedyś posłuchać, może coś z tego będzie - puścił do niej oko - Na razie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_cocee
Zwyciężczyni HouseShow
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:36, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mudley_Leff
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:19, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mudley zostawiła kartkę:
Aga, sorry, ze ci zajęłam czas, ale wracam do Francji. Tu nie czuję się dobrze. Może w zespole byłoby fanie... Tio znaczy: na pwno by było fajnie!!! Ale nie chcę zosatć tu na siłe. Postanowiłam założyć salon fryzjerski w rodzinnym mieście. Odzywaj sie czasem! Pozdrowionka!!! Mudley leff.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:46, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka wracając z pracy zauważyła małą karteczkę. Podniosła ją i przeczytała. "No cóż, zdarza się" - pomyślała - "Może Mudley we Francji założy zespół albo będzie sławną fryzjerką... W każdym razie będzie robiła to, co chce". Weszła do domu, zjadła zupkę z proszku i napisała meila do Mudley.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:38, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Aga niechętnie wstała z łóżka. Sięgnęła po pilot od telewizora i nacisnęła pierwszy lepszy guzik. Nie patrząc nawet na ekran, położyła głowę na poduszce i zamknęła oczy. Z tego, co usłyszała, była to powtórka zakończenia jakiegoś reality show, chyba House Show. Wygrzebała się spod kołdry i otworzła szafę. Cały czas nieprzytomna złapała bluzkę w czarno-czerwone pasy, a spodnie wzięła z krzesła i poszła się przebrać.
Po zjedzeniu śniadania (jakie tam śniadanie... w lodówce wszystko stare i śmierdzące... Zjadła chipsy) powlokła się do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnieszka k
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:40, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Agnieszka wróciła z pracy. Nagle zadzwonił telefon. Okazało się, że to Karol dzwonił z pracy.
- Hej, co teraz robisz? - spytał.
- No nie wiem... Nudzę się, projektuję sobie kolejny ciuch... A ty ciężko harujesz - dodała ironicznie.
- Umówiłem się dzisiaj z moją paczką. Przyjdzie parę dziewczyn, z którymi się możesz zaprzyjaźnić i kilkoro moich kolegów. Chcesz się przyłączyć? Przecież nie będziesz przez całe życie siedzieć sama w domu...
- Mmm... - Agnieszka zastanowiła się przez chwilę. Była dosyć sceptycznie nastawiona - Wiesz co? Dobra. O której i gdzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|