Wirtualne miasto

Justin

Chłopak został sam w kuchni. Nalał sobie wodę do szklanki i wziął jabłko. Usiadł i zaczął jeść.

Justin

Gdy zjadł jabłko ruszył w stronę łazienki.

Ashley

Ashley weszła do pomieszczenia. Otwoerzyła lodówke i wyjęła masło i żółty ser. Następnie wzięła 2 kromki chleba i posmarowała je wyjętym masłe, a na to nałożyła plasterek sera. Zaparzyła sobie kawę, usiadła do stołu i zaczęła jeść.

Rachel

-O cześć Ash- powiedziała Rachel i stanęła przed lodówką. Wyciągnęła tuzin jajek i zrobiła pare omletów.
-Zapraszam wszystkich na śniadanie!!!-zawołala wszystkich głośno.

Justin

Wszedł do kuchni.
- Cześć kochanie - pocałował dziewczynę - Co smacznego nam przygotowałaś?

Rachel

-Omlety twojego przepisu-odwzajemniła pocalunek i nakryła dla wszystkich stół.

Justin

- No to muszą być smaczne - zaśmiał się - Jak mojego przepisu...

Rachel

Rachel również zasiadła do stołu.

Mike

Mike wszedł do kuchni.
- O cześć... Słyszałem o jakimś śniadaniu? - uśmiechnął się.

Justin

- Rachel zrobiła pyszne omlety - uśmiechnął się.

Mike

- Mogę sprówać choć jednego? - zaśmiał się i usiadł do stołu razem z wszystkimi.

Justin

- No chyba tak, ja tez wezmę sobie - nałożył sobie jednego omleta, ale za chwilę już brał dokładkę - Pyszne...

Mike

Mike także spróbował.
- Rzeczywiście pyszne - zgodził się z Justinem.

Justin

- Wkońcu robiła to sama Rachel - uśmiechnął się do niej.

Mike

- No fakt - uśmiechnął się do obojgu, biorąc sobie dokładkę.