Wirtualne miasto

Ashley

Ash weszła do siłowni. Zaraz miały zacząć się zajęcie jogi. Przebrała się w dres i weszła do sali. Po godzinnych zajęciach, przebrała się w swoje ciuchy i wyszła.

Rachel

Rachel weszła do siłowni. Tak dawno tu była. Zaczęła się rozciągać poczym przyjęła pierwszą grupe ludzi.

Rachel

Po zakońzonych zajęciach zamknęła siłownie i wróciła do domu.

Rachel

Dziewczyna weszla do budynku. Kiedy Bryana wyszla przebrala sie i rozpoczela zajecia.

Rachel

Rachel po skończonej pracy wyszła z siłowni.

Fala

Jess weszła do budynku i zapłaciła 20$. Przebrała się w dresy i poszła na zajęcia jogi. Jak się spodziewała, to nie Rachel je prowadziła. Dołączyła do grupy i zaczęła ćwiczyć.

Fala

Po zakończonych zajęciach Jess ubrała się w strój codzienny i podeszła do trenerki.
- Kiedy będzie Rachel? - spytała. Bryana podała jej termin i Jess poszła.

Rachel

Rachel wbiegła do siłowni. mIała 1 grupe. Przebrała się i rozpoczela zajecia.

Rachel

Rachel po zkońvczonych zajęciach weszła pod prysznic. Przebrała sie, wysuszyła włosy i wróciłą do domu.

Li-n

Weszła do środka. Związała włosy i przebrała się w swój sportowy strój. Mimo, że była przeraźliwie chuda, lubiła chodzić na siłownie chociażby po to, aby zabić troche czasu.

Li-n

po ćwiczeniach natyczmiastowo wzięła prysznic, wysuszyła włosy i wyszła z siłowni. Czuła się o wiele wiele lepiej.

Rachel

Kobieta weszł na siłownie. Ubrała swoje nowiutkie dresy i ujrzała kartkę leżącą na stoliku. Był to nowy rozklad zajęć, a obok kartka od Bryany
Nie będzie mnie przez tydzień, zastąpisz mnie? Z góry dziękui
-A mam inne wyjscie jak juz cie nie ma- pokrecila glowa Rachel i zabrała się za pierwszą grupe.

Rachel

Rachel po wyczerpujących zajeciach swoich i Bryany grup przebrała się. Wzięła torebke i wyczerpana wyszla.

Rachel

Dziewczyna weszła do budynku.
-No tak Bryany pewnie dalej nie ma- lecz po chwili ujrzala swoja k0leznake.
-Idz do domu. Musze ci odrobic 5 dni- powiedziala i achel wrocila do domu.

Martha

Martha zaczęła zajęcia z pierwszą grupą