Wirtualne miasto

Beatriz

Beatriz z Jasonem podjechali pod centrum. Weszli do środka i zaczęli chodzić wzdłuż wystaw. "Może na uda mi się na chwileczkę zgubić i znaleźć mu ten plecak? Hmm..."
Na początek weszli do Bomi ( Razz

) i kupili całą kupę jedzenia na Wigilię. Czyli między innymi karpia - martwego oczywiście. Wystali w kolejce conajmniej pół godziny, zapłacili 100$ (te świąteczne promocje są takie kuszące Razz

) i obładowani jak muły wyszli ze sklepu. Beatriz zaproponowała, by odnieść to do auta i wrócić do łażenia po sklepach.
W pewnej chwili dziewczyna oznajmiła, że pójdzie to łazienki. Odczekała chwilę i pobiegła do Campusa. Po wyjściu ze sklepu popędziła do samochodu i schowała plecak w najdalszym kącie bagażnika. W końcu wróciła do nieco poirytowanego jej długą nieobecnością chłopaka.

OOC: o man, trochę pojechałam z tą opowieścią ;p

Jason

Podczas gdy Beatriz była w łazience, Jason kupił jej perfumy i odtwarzacz mp4. Schował to tak, żeby nie widziała, a kiedy wróciła, spytał:
- Co jeszcze trzeba kupić?

Beatriz

- Hmm... Jedzenie mamy... - Dziewczyna uderzyła się w głowę i wykrzyknęła - Choinkę! O, a jak już jesteśmy tutaj, to przydadzą się też ozdoby... - poszli więc do stoiska z bombkami i wybrali 2 pudełka, i zestaw lampek.
- Teraz mamy chyba już wszystko. Idziemy po drzewko? - spytała Bea i nie czekając na odpowiedź ruszyła do samochodu. Jason poszedł za nią.

Atchison

Prey przyszedł do centrum handlowego. Kupił sobie "parę" rzeczy:

Konsola PlayStation Portable. (160$, bo mniej więcej tyle kosztuje po przewalutowaniu)

Toshiba Satellite Pro P100 - notebook z technologią mobilną Intel Centrino Duo :p. (700$, cały czas pamiętać o przewalutowaniu)

iPod Nano ;p (może $40?)

XBox 360 ($100)
Zapłacił i odjechał samochodem.

Rachel

OOC:CO???? iPod 160 zl????? Laptop 2.800 zł????

Mike

OOC: Dolarów, a to się ładnie przelicza na złote Smile

Rachel

OOC:Ale ja juz przeliczylam!!!! iPod 40$ to wyjdzie ok. 160 zł no nie przesadzajmu...

Ashley

OOC: No własnie ... iPod około 500zł, a laptop około 5.000 xD

Mike

OOC: No dobra, rzeczywiście trochę przesadził Razz

Atchison

OOC: Co?

To tylko taki mały niewinny żart Smile

Keri

OOC: No co, chciał zaoszczędzić Very Happy

Rachel

OOC:Ale to jest troche nie fair a ten zarcik z laski swojej popraw bo zaraz ja napisze ze kupilam komputer za 500zl :/

Rachel

Rachel wstąpiła do dzielnicy sklepów. Zauważyła że otworzyli nowe centrum handlowe. Kupiła prezenty dla znajomych. Za wszystko zapłaciła 3.000$ Wyszła.

Rachel

Rachel z Rosą weszły do centrum handlowego. Mała miała dość chodzenia, Rachel wzieła jąna ręce i zaczęła przechodzić się wśród półek. Wreszcie wybrała srebrny wazon

Zapłaciła z znowu wzięłą córkę na ręce i wyszla.

Keri

Keri trafiła do centrum handlowego. Chwilę chodziła bez celu, ale po chwili zauważyła orientalny serwis do herbaty. Od razu się w nim zakochała. Pomyślała, że i tak potrzebuje naczyń i kupiła ten serwis:

W innym sklepie spodobał jej się zegar:

i zakładki do książek:

Zadowolona z zakupów wróciła do domu.