Wirtualne miasto

Fala

Zabytkowy Kościół pod wezwaniem św. Mikołaja. Msze Św. odbywają się codziennie o 7:00, 10:00, 12:00 i 19:30.

Fala

Jess weszła w środku Mszy o 12:00. Tylko się pomodliła szybko, bo miała dużo pracy. Wyszła.

Ashley

Ash przyszła się pomodlić. Okazało się że właśnie trwa Msza. Po Mszy poszła do biblioteki...

Tin · Wysłany: Pią 14:45, 03 Mar 2006 Temat postu:

Tin wszedł na mszę o ósmej. Został na mszę. Gdy się skończyła, poszedł do domu.

Fala · Wysłany: Nie 13:59, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jessica weszła do Kościoła na Mszę o 10.00. Okazało się, że to Msza dla dzieci. Jess uśmiała się z wypowiedzi czy zachowania niektórych maluchów. Po Mszy poszła na rozmowę z proboszczem. Po kwadransie pożegnała księdza i poszła w stronę domu.

Ashley · Wysłany: Nie 19:02, 05 Mar 2006 Temat postu:

Ashley weszła na mszę o 19.30, gdy się skończyła wyszła.

Rachel · Wysłany: Nie 19:04, 05 Mar 2006 Temat postu:

Rachel poszła z Sarą do kościoła. Wkońcu dziś niedziela. Po zakończonej mszy odjechały.

Trish · Wysłany: Nie 16:54, 12 Mar 2006 Temat postu:

Trish przyjechała do kościoła. Zaparkowała samochód i weszła do budynku. Zajęła miejsce w ostatnim rzędzie i czekała na mszę.

Rachel · Wysłany: Nie 16:57, 12 Mar 2006 Temat postu:

Kobieta podjechała pod kościół. Zamknęła samochódi weszła do środka. Zauważyła Trish. Usiadła koło niej nic sie nie odzywając.

Ashley · Wysłany: Nie 16:58, 12 Mar 2006 Temat postu:

Ashley weszła do kościoła i usiadła w ostatnim rzędzie obok Rachel i Trish.

Fala · Wysłany: Nie 16:58, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jessica weszła do Kościoła i usiadła z przodu.

Rachel · Wysłany: Nie 17:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

Rachel popatrzyła po ławkach. Było słychać tylko szloch.

Fala · Wysłany: Nie 17:02, 12 Mar 2006 Temat postu:

Msza rozpoczęła się. Jess nie znała Daniela, ale i tak bardzo przeżywała tą uroczystość.

Rachel · Wysłany: Nie 17:02, 12 Mar 2006 Temat postu:

Rachel modliła się ze wszystkimi. Niedługo mowe miała rozpocząć Ashley.

Fala · Wysłany: Nie 17:10, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jessica rozpłakała się. Widziała tych wszystkich ludzi: rodzinę i znajomych Daniela, pogrążonych w rozpaczy... Jessica to rozumiała. Nie tak dawno uczestniczyła w pogrzebie swojego dziadka...