Wirtualne miasto

Ashley

Ash weszła do kościoła. Zauważyła Julie i dała jej znak żeby poszła z nią do przodu na ławke. Ruszyły tam ...

Charlie

-Mike? Skąd on się wziął - szepnął do Trish i zamilknął, bo zbyt się zbliżyli do Breeków - no to siadamy.

lady_cocee

Angela usiadła mniej więcej ostatecznie w czwartej ławce od początku. Angie wyciągnęła córeczkę z wózka i postarała się, by zasnęła.

Tom

Tom wszedł do kościoła. Usiadł mniej więcej na środku kościoła i rozglądał się.

Ashley

Ash była zdziwiona widokiem Mike, ale siedziała cicho ...

Fala

Jess zostawiła pod kościołem Śnieżkę i Batona. Miała nadzieję, że będą grzeczni przez całą uroczystość, a ona weszła do kościoła. Usiadła z przodu.

Julia

Julia czekała na ropoczecie chrzcin ...

lady_cocee

Angela zauważyła Tom'a i ostatecznie cofnęła się ławkę do tyłu, by usiąść w towarzystwie.
- Czesc - szepnęła - to ty jesteś weterynarzem w stadninie?

Rachel

Zaczela sie msza. W czesci chrztu Rachel, Mike, Charlie i Trish podeszli do chrzscielnicy. Trish trzymala Rose.

Fala

Jess zauważyła Mike'a. Zrobiła wielkie oczy, ale nic nie mówiła. Może przyjechał tylko na chrzciny Rosy, a potem od razu pojedzie? Jednak nie zastanawiała sie długo.

Charlie

OOC: Fala zaczynaj bo mi sie spieszy

Rachel

OOC: Fala nie udziela

Ashley

OOC: Wrazie co to ja i JUlia jesteśmy ... Jak coś to napiszcie ze pojechałysmy do domu Rachel ... Bo my musimy lecieć ... ;/

Charlie

OOC: przecież ślubów kto inny udziela jak nie ona Razz

to kto?

Tom

Tom spojrzał na Angelę.
- Tak, przeniosłem się z lecznicy na stadninę. Słyszałem, że chceswz podjąć tam pracę?