Wirtualne miasto

Beatriz

Beatriz zaczęła szukać książek specjalistycznych. "O!! Nie wiedziałam, że tu jest aż tyle takich książek! Liwia napewno się ucieszy, że jej coś znalałam..." Zabrała książki i położyła na biurku. Potem postanowiła pójść na spacer.

Beatriz

Bea wróciła do biblioteki. Sprawdziła czy książki które odłożyła gdzieś nie zniknęły. Gdy była już tego pewna poszła do działu w którym zaczęła porządki.

Beatriz

Bea zamknęła bibliotekę i pojechała do domu.

Beatriz

Beatriz otworzyła bibliotekę. Trochę posprzątała, a potem zaczęła czytać jakąś książkę.

Beatriz

Beatriz wyszła z biblioteki.

Beatriz

Bea weszła do biblioteki i postanowiła zrobić porządek w katalogu z kartami.

Beatriz

Bea cały dzień miała zajęcia w bibliotece. W końcu nadeszła godzina zamknięcia i Beatriz pojechała do domu.

Beatriz

Bea weszła do biblioteki. Zajęła się tym co zawsze ;]

Beatriz

Nie było zbytniego ruchu więc Beatriz wyszła.

Beatriz

Beatriz weszła do biblioteki i siadła za biurkiem.

lady_cocee

- Hej Beatriz. Masz jakieś książki o macierzyństwie? O, znalazłam. Dobra, cześć. - powiedziała Angela, wyciągnęła kartę z książki i poszła do salonu.

Beatriz

- Cześć. Jakbyś czegoś jeszcze potrzebowała to jestem do usług.

Beatriz

Bea wstała, ubrała kurtkę i pojechała do domu.

Beatriz

Beatriz weszła do biblioteki. Odłożyła na miejsce oddane książki i z braku zainteresowanych usiadła za biurkiem. Wyciągnęła notatnik i zaczęła porządkować fragmenty tekstu.

Rachel

Rachelweszła do biblioteki.
-Cześć Bea.