Wirtualne miasto

Milly

Kobieta w ciemnych okularach weszła do pomieszczenia. Wyjęła papeterię z herbem rodziny Soanna, eleganckie pióro i zaczęła pisać.
Ubiegam się o posadę jubilera. Kocham biżuterię i kiedyś uczyłam się tego fachu.
Przerwała na chwilę i zastanowiła sie, co jeszcze może napisać.
Byłabym wdzięczna, gdybym dostała tę pracę. To dla mnie naprawdę bardzo ważne. Z poważaniem, Milly Soanna.
Schowała pióro do torebki i wyszła, ostrożnie zamykając drzwi.

Milly

Milly weszła do biura. Spojrzała na tablicę - żadnych nowych ogłoszeń. Czyli jeszcze nie. Szybko wyszła z budynku i poszła zrobić jakieś zakupy.

Fala

W drodze do domu jessica weszła do biura.
Mudley leff kończy pracę fryzjerki.
Milly Soanna została przyjęta na posadę sprzedawcy u jubilera.
"Ciągle nowe podania...Ech." mruknęła Jess i poszła do domu.

Amy

- Czemu by nie kelnerka? David zawsze mówił, że robię boskie spagetti. Ach, kelnerka to nie to samo co kucharz, ale chyba nadaję się do tej pracy. Zobaczymy. - Amy wyciągnęła pióro i zaczęła pisać.
Wiem, że nie jest łatwo dostać dobrą pracę w dzisiejszych czasach, więc postaram się jak najlepiej zaprezentować swoją postać. Nazywam się Amy Wince i mam 20 lat. Właśnie przyjechałam do SuperCity z nadzieją, że zostanę doceniona. W jakim zawodzie? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam i przez 2 lata studiowałam na kierunku Ekonomia. Teraz piszę jednak podanie o pracę kelnerki w restauracji o wdzięcznej nazwie "Amore". Mam dobrą pamięć, jestem wesoła, towarzyska, wygadana i odpowiedzialna. Także cierpliwa. Klienci nie będą musieli być cierpliwi - nie będą dużo czekać. Raz, dwa przyjmę zamówienie, a po chwili już będą jedli. Jeśli chodzi o moje kulinarne zdolności to nie narzekam - gotuję najróżniejsze potrawy, nawet według własnego przepisu, także pieczę ciasta. Myślę, że nadaję się do tej pracy i pani burmistrz nie będzie żałować, że mnie przyjęła (jeśli mnie przyjmie). Kłaniam się nisko, Amy Wince.
Zostawiła swoje podanie wśród wielu innych i tanecznym krokiem poszła obejrzec okolicę.

Beatriz

OOC: chyba mowi sie "piekę" Wink

Fala

OOC: Och, Bea, daj spokój... Laughing

Ciesz się randką z Jasonem, a nie poprawiaj nowych Laughing

Beatriz

OOC: =D no dobrze... Razz

Fala

W drodze do domu Jess wstąpiła do Biura. Jedno z podań zaintrygowało ją.
Amy Wince została przyjęta na posadę kelnerki w resaturacji "Amore".
Nie było więcej takich ciekawych zgłoszeń, więc poszła do domu.

Charlie

Charlie wszedł do budynku. Starał się o drugą pracę, by więcej zarobić. Wywiesił podanie
"Ubiegam się o posadę psychologa. Studiuję na 2 kierunkach - psychologii i awf (czy jakoś). Przed przyjazdem do Super City byłem pedagogiem szkolnym, potem psychologiem w miejskiej klinicę. Proszę o rozpatrzenie mojej prośby. Z poważaniem, Charlie Bloo"

"Oby się udało-pomyślał". Wyszedł

Charlie

OOC: a gdzie tu pracuje psycholog? Very Happy

wiem, że jestem inteligent

kluseczka

OOC:tam, gdzie ja. A co, chcesz mnie podrywać w pracy, że też się starasz o posadę psychologa? W utopii było wygodniej- pisało się, co chce dostać jako pracę i s**.

Fala

OOC: W przychodni.

Fala

Jessica weszła do Biura.
Charlie Bloo został przyjęty na posadę psychologa.
Charlie od razu skojarzył jej się z Susanne. Postanowiła ją odwiedzić.

Charlie

Charlie wszedł do biura, by sprawdzić, czy otrzymał pracę. Zobaczył że tak. Nie ukrywając radości, poszedł do kliniki.

OOC: nie, nie, od podrywania to ja mam Vox Razz

Ashley

Ashley weszła do biura pracy i postanowiła zrezygnować z pracy kosmetyczki.
"Ja Ashley Silence, chcę zrezygnować z pracy kosmetyczki, ponieważ czasami nie wyrabiam się czasowo, a także nie chcę całego dnia przesiedzieć w pracy.
Ashley Silence
Wyszła.