Wirtualne miasto

Ashley · Wysłany: Śro 19:37, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ash podjechała pod przychodnię i weszła do niej.
- Cześ Liwia. - Ash przywitała się z Liwią, wzięła karty pacjentów i zaczęła ich przyjmować. Po 2 godzinach wyszła z gabinetu i zaczęła się przebierać.
- Dobra ja już kończe na dzisiaj, jeszcze muszę jechać do salonu bo wkońcu tam też pracuje, to do jutra.
Ash odjechała do pracy.

Liwia · Wysłany: Śro 19:59, 22 Mar 2006 Temat postu:

Liwia także zakończyła pracę, prędko pozmywała podłogi i wyszła.

Ashley · Wysłany: Pią 19:16, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ashley weszła do przychodni, założyła fartuch i zrobiła sobię kawę. Liwi jeszcze nie było, więc sama się wzięła za karty pacjentów. Gdy wypiła kawę, czekała na pacjemtów....

Liwia · Wysłany: Pią 20:58, 24 Mar 2006 Temat postu:

Liwia wpadła do przychodni i przygotowała karty pacjentów dla Ash. Wpisała tych, którzy już byli i czekała na kolejnych.

Liwia · Wysłany: Nie 12:48, 26 Mar 2006 Temat postu:

Liwia wypisała ostatnią kartę, wyrzuciła zużyte strzykawki i wyszła, zamykając przychodnię.

Ashley · Wysłany: Nie 22:31, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ash skończyła pracę i wybiegła.

Ashley · Wysłany: Wto 11:33, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ashley podjechała pod przychodnię, zrbiła sobie kawę i zaczęła pracę.

Rachel · Wysłany: Wto 19:56, 28 Mar 2006 Temat postu:

Rachel weszła do przychodni trochę przestraszona. Szukała Ash.

Ashley · Wysłany: Wto 20:11, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ashley zobaczyła Rachel i podeszła do niej.
- Cześć Rachel, właśnie miałam wychodzić bo źle się czuję od wczoraj. Nawet zemdlałam wczoraj, a dzisiaj zwymiotowałam. Ale co tam będę opowiedać. Masz jakąś sprawę do mnie?

Rachel · Wysłany: Wto 20:16, 28 Mar 2006 Temat postu:

Rachel była bardzo przestraszona.
-Chciałam prosić cię o zrobienie USG

Mike · Wysłany: Wto 20:51, 28 Mar 2006 Temat postu:

Mike podjechał pod budynek. Wszedł do niego i zapytał o Rachel Breek. Uśmiechnął się wymawiając jej nazwisko. Kobiet w okienku wskazała mu palcem jego żonę, a on do niej podbiegł.
- Cześć Rachel - pocałował ją - Co się dzieje?

Rachel · Wysłany: Wto 20:53, 28 Mar 2006 Temat postu:

Rachel rozpłakała się. Wtuliła się w męża.
-Ja..ja.. Jestem w ciązy

Mike · Wysłany: Wto 21:13, 28 Mar 2006 Temat postu:

- Ciąży? - Mike uśmiechnął się i zaczął tulić Rachel. - Jesteś pewna? - pytał, ciągle przytulając żonę.

Rachel · Wysłany: Wto 21:14, 28 Mar 2006 Temat postu:

-Tak, pewna- płakała śmiejąc się ze szczęścia.
-Własnie przyszlam do Ash ustalic ktory tydzien itp.

Mike · Wysłany: Wto 21:34, 28 Mar 2006 Temat postu:

- To wspaniale! Kiedy się dowiedziałaś?