Wirtualne miasto

Rachel

-A na koggo do postawiony? Jesli na niego tez to nie masz prawa go wyrzucic.

Ashley

- On go stawiał, ale ja płaciłam połowę Wink

Drugą połowę mogę mu oddać ... Przepraszam ale muszę jeszcze coś załatwić. Pa! - Ash wyszła z przychodni ...

Rachel

I Rachel znów została sama.

Charlie

Ostatni klient wyszedł. Nie zapowiadało się na nikogo więcej, więc zrobił sobie przerwę. Na ławce zobaczył kobietę. Znał ją chyba... Rachel? Postanowił sie przywitać
-Cześć - rzucił do kobiety - pamiętasz mnie? Poznaliśmy się w pracy na siłowni

Rachel

-Jasne że cię pamietam Charlie. Co słychać?

Charlie

-To miło

Nuda... Susan wyjechała do chorej ciotki, a ja tu gniję w samotności - podsumował swój los- a co u Ciebie?

Rachel

-Nie widac?- usmiechnela się.

Charlie

A widać, widać - uśmiechnął się (OOC: jestem wolnoczający chodzi o ciążę nie Very Happy

?) - wybacz mojemu brakowi wyobraźni. Wybraliście już z Mike'm imię dla dziecka/?

Rachel

OOC: Tak chodzi o ciaze Razz

-Tak. Jesli bedzie dziewczynka to Rosa a chlopiec Matt.

Charlie

-Ładnie... a który to już miesiąC? - zapytał z ciekawości

Liwia

OOC: Wybaczyć mi nieobecność - ale na litość boską, są wakacje x>
- O, Rachel. Dobrze, że wpadłaś. Jeżeli stosowałaś się do zaleceń, na pewno wszystko jest ok. No to jak? Idziemy się zbadać?

Rachel

-Jasne że idziemy- usmiechnela sie i ruszyla za Liwią
OOC: Nie ma za co Razz

Charlie

OOC: mnie też nie było

Chłopak wyszedł

Liwia

- W porządku! Zapalenie zwalczone. Widzę, że nieźle się kurujesz. Mamy już 4 miesiąc za pasem, zaraz zaczniemy piąty. Środeczek drugiego trymestru. Ogranicz Kwas Foliowy do jednej kapsułki dziennie, po śniadaniu. To wszystko, chyba, że chcesz USG.

Rachel

-Własnie przyszłam tu też zeby zrobic USG.Powiedz mi moja droga w ktorym miesiacu mozna okreslic plec?