Wirtualne miasto

Ashley · Wysłany: Śro 19:38, 08 Mar 2006 Temat postu:

- Dzień dobry! Ja jestem Ashley Silence. Ja wiem....... to moja wina...... nie było mnie w przychodni gdy to się stało....... A ja niestety nic nie wiem o jego rodzinie...

Tin · Wysłany: Śro 19:56, 08 Mar 2006 Temat postu:

- Matko, Ashley, to nie twoja wina! Co ty, obwiniasz się, że nie przewidujesz przyszłości?? Chodź do jego domu... może coś jeszcze tam znajdziemy. Dobrze?

Ashley · Wysłany: Śro 20:00, 08 Mar 2006 Temat postu:

- Dobrze, chodźmy.........

Fala · Wysłany: Czw 18:13, 09 Mar 2006 Temat postu:

Jess ostatni raz przyjrzała się testamentowi Daniela i wyszła z przychodni.

Ashley · Wysłany: Czw 19:57, 09 Mar 2006 Temat postu:

Ashley weszła założyła fartuch i czekała na pacjentów...

Ashley · Wysłany: Czw 21:52, 09 Mar 2006 Temat postu:

Ash z braku więcej pacjentów, posprzątała przychodnie i poszła do domu.

Ashley · Wysłany: Pią 17:27, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ash weszła, założyła fartuch i czekała na pacjentów...

Tin · Wysłany: Pią 19:56, 10 Mar 2006 Temat postu:

Tin przyszedł. Był wezwany przez pielęgniarki gdyż prosił o informacje o Danielu.
- Co mi chciała pani powiedzieć?
- Po szczegółowej diagnozie okazało się, że Daniel miał wypadek.
- Co?
- Zatrzymano kierowcę Dodge Vipera RT/10. Miał 3 promile alkoholu.
- No nie... muszę o tym komuś powiedzieć! Ale komu?
Wyszedł ze szpitala.

Ashley · Wysłany: Sob 20:12, 11 Mar 2006 Temat postu:

As z braku pacjentów zdjęła fartuch i poszła do biura pracy bo przez to zamieszanie zapomniała o swoim podaniu o pracę.

lady_cocee · Wysłany: Pon 19:56, 13 Mar 2006 Temat postu:

Angela weszła do apteki przy przychodni..zniżyła ton.
- Poproszę test ciążowy...- niemal wyszeptała i poczekała, aż farmaceutka podsunie jej białe opakowanie pod palce. Położyła na ladzie 20$ i wsiadła do samochodu.

Ashley · Wysłany: Wto 22:04, 14 Mar 2006 Temat postu:

Ash i Angela podjechały i poszły do przychodni.
- To ty się przygotuj, a ja przygotuje urządzenie.

lady_cocee · Wysłany: Wto 22:08, 14 Mar 2006 Temat postu:

Angela podwinęła koszulkę do góry i ułożyła się na leżance.
- Czy słychać już bicie serduszka?

Ashley · Wysłany: Wto 22:15, 14 Mar 2006 Temat postu:

- Nie, niestety jeszcze nie, ale tak za 2-3 tygodnie już tak. O popatrz tutaj chyba główka. - Ash się uśmiechnęła - No więc tak jak myślałam to jest 2-3 tydzień. Termin narazie nie mogę dokładnie ustalić, ale wstępnie to 19 maja. No to na tyle. Jeszcze tylko ci dam wyniki. - Ash napisała receptę i dała Angelinie ją wraz z wynikami. - To jest tak wrazie czego na mdłości i jak by ci naprawdę źle było.

lady_cocee · Wysłany: Wto 22:20, 14 Mar 2006 Temat postu:

- Dzięki - Angela uśmiechnęła się i uścisnęła Ash - Przejdę się, nie musisz mnie odwozić. Pa Wink

Ashley · Wysłany: Wto 22:22, 14 Mar 2006 Temat postu:

- Pa! Trzymaj się... Mam nadzieję że mnie kiedyś odwiedzisz.
Ash jeszcze raz pożegnała się z Angeliną i odjechała.