Wirtualne miasto

Julia

- No to ja idę. Pa! - Julia pożegnała się z Ash i wyszła.

Ashley

Ashley skończyła pracę, więc przebrała się i wyszła.

lady_cocee

Angela spakowała swoje rzeczy i potrząsnęła śpiącym Ty'em. Chłopak obudził się i pojechali do domu.

Ashley

Ashley wbiegła do przychodni i zaczęła nocny dyżur...

Ashley

Ashley skończyła dyżur, więc pozbierała swoje rzeczy i wyszła...

Ren

Rennie i Kitty wysiadły z samochodu. Ren pobiegła do Liwii. Nie było jej, więc pielęgniarka zadzwoniła do Liwii, żeby jak najszybciej przyjechała przyjąć poród.
- Jak to przyjąć poród?! - zawołała Rennie. - To za szybko! Zdecydowanie za szybko! Przecież miałam rodzić za 2 miesiące...

dj

Kitty czekała na siostrę w poczekalni. Wyjęła gazetę, ale była tak zdenerwowana, że nie była w stanie jej przeczytać.

Charlie

Charlie wszedł do przychodni. Otworzył gabinet i czekał

Liwia

Liwia zbiegła na dół.
- Ren? przecież termin miałąś dopiero na styczeń ! - krzyknęła kobieta i posadziła Rennie na wózku. - Jedziemy natychmiast na KTG.

OOC: Jestem chora, mam 39 stopni gorączki i czuję się, jak wyżęta szmata...będę pewnie o 20...

Charlie

OOC: współczucie

Charlie przyjął siedemdziesięciolatkę z rozdwojoną jaźnią. Będzie ciekawie... pomyślał

Ashley

Ash weszła do przychodni i zaczęła dyżur...

kluseczka

Aelirenn przyszła do sekcji psychologicznej i otworzyła drugi gabinet. Przyjęła kolejną tnącą się punkówę.

Charlie

Chłopak otworzył drzwi
-Proszę na siebie uważać i dużo ćwiczyć - pouczył kobietę
-Dobrze, dobrze, synku, poradzimy sobie
Staruszka sobie poszła i Charlie został sam. Zobaczył w oddali drugiego psychologa. Poszedł się przywitać
-Witaj, jestem Charlie - wyciągnął rękę

kluseczka

-Ja jestem Aelirenn Lesander.-przedstawiła się.

Ashley

Ashley skończyła już swoją robotę. Pożegnała się ze wszystkimi i wyszła...