Wirtualne miasto

Peter

Peter wszedł do przychodni. Usiadł w wygodnym fotelu w swoim gabinecie i zaczął przyjmować pacjentów.

Liwia

Liwia weszła do przychodni.
- Spóźniłam się? Nie? Pani Vermilion jeszcze nie ma? Ok. - powiedziała Liwia i poszła do swojego gabinetu.

OOC: Będę dopiero koło 21:40/

Ashley

Ash weszła do przychodni.
- Cześć Liwia, przepraszam za spóźnienie... A więc tak jak mówiłam, przyszłam sprawdzić czy jestem w ciąży....

OOC: Sorki, ale byłam w kinie. Niedawno wróciłam...

Tin

Pod przychodnię podjechało żółte Lamborghini. Wyszedł z niego Tin.

Ashley

- Tin! Co ty tutaj robisz?!?!?!?!

Tin

- Chciałem dostać świeżą informację, a w ogóle idę na wykłady z chemii i pomyślałem, że wpadnę po drodze.

Ashley

- Aha. Ja zaraz będę miała badanie...

Tin

- No, masz trochę większy brzuch niż normalnie...

Tin

- Przy okazji, Ash... muszę napisać referat na dzisiaj z chemii. Omówienie ostatnich 15 pierwiastków chemicznych. Mam jeszcze dwa, Ununoctium i Darmsztadt.

Zaczął pisać.

"Ununoctium (Uuo) - hipotetyczny pierwiastek chemiczny, prawdopodobnie gaz szlachetny. Nazwa jest nazwą tymczasową przyznaną przez IUPAC.

W 1999 roku naukowcy z Lawrence Berkeley National Laboratory ogłosili jego odkrycie wraz z pierwiastkiem 116 (Ununhexium) jako produktem rozpadu, jednak w czerwcu 2001 odkrycie zostało odwołane. Informacje o wytworzeniu kilku atomów tego pierwiastka w Zjednoczonym Instytucie Badań Jądrowych w Dubnej w 2002 roku nie znalazły dotąd oficjalnego potwierdzenia.

Darmsztadt (Ds, łac. darmstadtium), do 16 sierpnia 2003 roku zwany Ununnilium (Uun), kiedy to na 42 Zgromadzeniu Generalnym IUPACu w Ottawie zatwierdzona została nowa nazwa. Jest to pierwiastek chemiczny, metal przejściowy. Nazwa pochodzi od niemieckiego miasta Darmstadt.

Należy zaznaczyć, że podana wyżej polska nazwa pierwiastka jest dowolnym przekładem nazwy angielskiej. Inne spotykane formy polskie to darmstadt i darmsztad. Można dyskutować, jak powinna ona brzmieć, oficjalnych zaleceń na razie nie ma.

Został uzyskany w ilości zaledwie kilku atomów w wyniku fuzji izotopów ołowiu i niklu w akceleratorze ciężkich jonów."

Peter

Peter wyszedł z gabinetu na hol.
- Pan do mnie? - spytał mężczyznę, który właśnie coś notował.

Peter

Ponieważ mężczyzna nie odzywał się, Peter wrócił do gabinetu.

Trish

Trish zaparkowała przed przychodnią. Wraz z babcią weszła do środka. Zaczęła szukać jakiegos okulisty. Miała nadzieję, ze wejdzie bez kolejki.

Trish

W recepcji dowiedziała się, ze dr Taruun jest wolny. Zapukała i weszła do gabinetu.
- Można? Bo widzi pan... - zobaczyła mężczyznę z parku - bo widzisz moja babcia potrzebuje szybko nowych okularów.

Peter

- Da się załatwić. - uśmiechnął sie Peter. Widok Trish poprawił mój nastrój. - Mogę zobaczyć okulary Twojej babci?

Trish

- Tyle, że one nie są w zbyt dobrym stanie...
- Charlie na nich usiadł! - krzyknęła milcząca dotąd kobieta. - Ale mogę panu powiedzieć, ze w lewym mam plusy 4,5 dioptrii, a w prawym 3,75. Chociaż kto wie czy mi się nie pogorszyło.