 |
Wirtualne miasto Witaj w mieście SuperCity!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Twain
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z SuLechowa
|
Wysłany: Wto 14:02, 18 Kwi 2006 Temat postu: Achoj.. |
|
|
Achoj przyjaciele !.Z pociągu wwysiada młoda dziewczyna ma piekne zielone oczy .Ubrana jest w brązowy płasz i spodniczke pod spodem ma fioletowy sweter.Lekkim krokie wychodzi z pociagu w swych balerinkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olivia
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Mam dość tego miasta i niechkażdy sie o tym dowie- krzyczała Oli poczym wsiadła w pociąg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:02, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
OOC: Och, Olivia... Mam się obrazić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tin
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:31, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Z pociągu wyszedł młody mężczyzna w niebieskiej koszulce i mnóstwem walizek.
- Such queue! Probably, there I waited on train hours few! Ok, to zdanie już pamiętam. Tylko co to za głupie słowo "queue"?
Tin ruszył w stronę domciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:30, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jessica weszła na peron. Po kilku minutach nadjechał jej pociąg. Wsiadła do pierwszego wagonu i pojechała. Choć wyjeżdżała tylko na jeden dzień, wiedziała, że będzie za miastem tęsknić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Burmistrz
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jess wysiadła z pociągu i ruszyła w stronę domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
~~>*Mania*<~~
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pałacu królewskiego...
|
Wysłany: Nie 9:56, 30 Kwi 2006 Temat postu: .... |
|
|
Z pociagu wysiadla młoda kobieta . Była rozpromieniona ,włosy rozwiewał jej wiatr
-Nareszcie tu dotarłam !!
Zauważyla ,że Katie nie czeka na nią na peronie .Chwyciła torby i pobiegła do Budki Telefonicznej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:43, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ty usłyszał, że kola pociagu skrzypią. Rozejrzał się dookoła. Ach, więc tu sprowadziła się Angelina. Śliczne miasto - pomyślał po czym wziął swoją torbę. Ale gdzie była sama Angela?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_cocee
Zwyciężczyni HouseShow
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:44, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angela podjechała pod peron i zatrzymała się. "Czy warto?" - zastanowiła się, ale już po chwili szła w stronę peronu, na którym miał przystanąć pociąg, w którym miał przyjechać Michael.
- Michael! - krzyknęła, gdy go zobaczyła i rzuciła się biegiem w jego stronę. Nie pamiętała już wszystkiego złego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:45, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
- Zawsze mówiłaś na mnie Michael.. nie wiedząc jak mam naprawdę na imię.. jestem Ty, słoneczko. Jestem Ty, ale zawsze uważałem, że to głupie imię.. - szeptał czule we włosy dziewczyny Ty. Odczuwał ten nieznany mu do tej pory rodzaj szczęscia. Szczęścia, płynącego od drugiej osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_cocee
Zwyciężczyni HouseShow
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:46, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angela złożyła pocałunek na ustach Ty'a i sięgnęła po jego walizkę.
- Jedziemy do domu, Ty. Zamieszkasz u mnie - powiedziała i już po chwili jechali razem do domu Angeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milly
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:24, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Milly wyszła z pociągu. Odetchnęła z ulgą. Przez całą drogę musiała stać w tłoku! Niesłychane! Po chwili przypomniała sobie, że ma być zwykłą dziewczyną. Rozerzała się za bagażowym. Ups, znow to samo... Chyba będzie musiała sama taszczyć te walizki! Zadzwoniła do swoich rodziców i narzeczonego, że wszystko w porządku. Matka martwiła się, że ich córka nikogo tam nie zna, ale Milly uspokajała ją.
- Pomóc ci? - usłyszała dziewczyna. Zobaczyła młodego, przystojnego chłopaka. Nic nie odpowiedziała. - To znaczy... Chyba sama sobie nie poradzisz z tymi walizkami... - wytłumaczył.
- Dam sobie radę - odwróciła się, dochodząc do wniosku, że nie wzięła ze sobą swojego ochroniarza, który ochroniłby ją przed złodziejami. Chłopak zmartwiony odszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mudley_Leff
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:22, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mudley wsaidła do pociągu i wyjechała. Może wróci... Ona sama tego nie wie.
OOC: Nie miałam czasu na Wirtualne miasto. Mam za dużo nauki, no i ciągłe spotkania z kumpelami... Ale chyba nikt za mną tęsknić nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:47, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Amy wysiadła z pociągu. Ze sobą miała torebkę, dwa plecaki i ogromną walizkę. Potknęła się i zawartość torebki wysypała się.
- A niech to. - burknęła. - Gdyby David widział, jak to targam... Od razu pospieszyłby mi z pomocą. - miała bowiem nawyk ciągłego opowiadania o swoim idealnym Davidzie.
Teraz nie było go z nią, więc musiała sama sobie radzić. Tak więc Amy pozbierała swoje drobiazgi i wrzuciła je do torebki, wstała z ziemi, otrzepała się i poszła dumnie dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Twain
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z SuLechowa
|
Wysłany: Śro 22:01, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Katie wraz z coreczka weszly na peron kupily bilety i pospiesznie wsiadly do pociagu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|